Leszek Żebrowski i Tadeusz Płużański – antypolonizm wczoraj i dziś – kto zakłamywał i do dziś zakłamuje polską historię? Antypolonizm na przestrzeni wieków, w międzywojniu, PRL-u i w III RP.
Leszek Żebrowski i Tadeusz Płużański – antypolonizm wczoraj i dziś – kto zakłamywał i do dziś zakłamuje polską historię? Antypolonizm na przestrzeni wieków, w międzywojniu, PRL-u i w III RP.
W bardzo wielu sprawach zgadzam się z panem Michalkiewiczem. W tej sprawie (tego typu 'antypolonizmów’, roli kościoła katolickiego, historii Rzeczpospolitej XVI/XVII wieku) uważam, że popełnia on wielki błąd, który może nas drogo kosztować…
Nie można nazywać POŁOWY populacji zamieszkałej między Bugiem a Odrą ludzmi 'polskojęzycznymi’, do polskości dopuszczając jedynie potomków 'szlachetnie urodzonych’ obowiązkowo wyznania katolickiego….
Szlachty w przedrozbiorowej Rzeczpospolitej było ok. 10 % populacji. Nie myślę, żeby procent prawdziwych potomków tej szlachty teraz był większy – raczej jest dużo mniejszy. Wykorzystując swoją przewagę (historyczną, kulturową, materialną) starają się oni narzucić pozostałym składnikom populacji polskiej swoje rozumienie polskości. Polskości rozumianej bardzo wąsko (zdefiniowanej jeszcze przez Jana Kazimierza i jezuitów), bardzo niekorzystnej dla interesów Polski, szansę odtworzenia której dostaliśmy właśnie od historii…