O poparciu udzielonym Komitetowi Obrony Demokracji przez Stefana Michnika, stalinowskiego zbrodniarza sądowego, a prywatnie brata redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Adama Michnika. Padły bardzo mocne słowa.

Dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie” skontaktował się ze Stefanem Michnikiem, który w Szwecji ukrywa się przed polskim wymiarem sprawiedliwości. Reporter – udając działacza KOD – zapytał zbrodniarza o poparcie.

6 komentarzy

  1. Wczoraj w TV , gdy wspomniano o Stefanie Michniku w kontekście obrony demokracji ,oburzony Celiński stwierdził , że to narracja Moczara. Kolejny cep z opozycji antykomunistycznej , który uwierzył , że mają monopol na władzę w Polsce.

  2. Jedyną istotną informacją zawartą w tym nagraniu jest ta, że nieprawdziwe są głosy, ze adam ze stefanem nie utrzymują żadnych kontaktów od lat. Ostatnio tego rodzaju głosy oburzenia słychac było przy incydencie „wychodząc ze spotknia młody człowiek rzucił do AM aby ten pozdrowił brata za co został wyzwany i prawie … hmmm … pobity”. Nie mniej z nagrania odniosłem wrazenie że p. stefan ma juz b. ogranicozne zdolności poznawcze i cierpi na jakas chorobę związaną z głową – więc jego zeznania są mało wiarygodne. Reszta to tania prowokacja i żałosna manipulacja. Niby czego ma to nagranie dowodzić?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *