Panie Grzegorzu, Pani „Clintonowa” nie przejmie władzy w USA , jest ona politycznym truchłem. Co do analizy wypowiedzi Richarda Pipes’a to zgadzam się w całej rozciągłości, że brzmi bardzo protekcjonalnie i godzi w Polską swobodę kształtowania polityki wschodniej. Pozdrawiam. Believer.
Panie Grzegorzu, Pani „Clintonowa” nie przejmie władzy w USA , jest ona politycznym truchłem. Co do analizy wypowiedzi Richarda Pipes’a to zgadzam się w całej rozciągłości, że brzmi bardzo protekcjonalnie i godzi w Polską swobodę kształtowania polityki wschodniej. Pozdrawiam. Believer.