„Nie wierzę w to, że Marcin P. z żoną działali samodzielnie, że nikt potężny za nimi nie stał. Kto to był? Tego nie wiemy. Pojawiało się kilka hipotez”
Marek Pyza który w rozmowie odniósł się do najnowszych informacji w sprawie Amber Gold.
+1
+1
+1
+1
+1
+1
to nie był parasol tylko spadochron ktory miał za zadanie przykryć wszystkie przekręty PO PSL
A co to za żałosny człowiek występuje w waszej TV który nie wie jak isze się „ból” .
Przecież to dzieci oglądają.