„Całe zło idzie od Polski katolickiej”, „tutaj są nasze ziemie okupowane przez Polszę”, „po 1945 roku w lasach były już tylko bandy przestępcze”, „ludzie, cywile kolaborowali, bo musieli jakoś żyć” – takie szokujące zdania można było usłyszeć wśród przeciwników hajnowskiego marszu pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
+1
+1
+1
+1
+1
+1
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/152981,w-obronie-dobrego-imienia-kpt-burego.html
ŚMIERĆ WROGOM OJCZYZNY
CZYLI WSZYSTKIM FASZYSTOM , NACJONALISTOM , PISOWCOM I INNYM PARCHOM !!!
Jacek Krupa …Jacek ,z Twojego wpisu to za bardzo nie wiem na jakiej w końcu patriotycznej frakcji politycznej się opierasz?…Bynajmniej ja opieram się na polskim nacjonalizmie oparty na chrześcijańskich wartościach narodowych , którego Ty wykluczasz?….
cywile kolaborowali czy tchorze?
Ujmè delikatnie! Napiècia na tle odmiennego odbioru wydarzeń z bolesnej przeszłości!
Trzeba powtarzać aż się nauczą, a ten co groził wpierdol.
Won śmiecie od Naszych Bohaterów!!!
Niepiśmienna dzicz z lasu, potomkowie holoty bez ziemi
Bialorusiny bylo siedziec w domu a co bedzie jak oddamy was wrece lukaszenki.
Jeśli pozwolimy się podzielić to będzie nasz koniec.
Nas już dawno podzielili.
Co za bydlo zajebane!!Jak to sie sadzi!!Polska ma duzo do zrobienia,zeby przywrocic pamiec bohaterom i odzyskac sile.I zeby wszelkie mniejszosci trzymaly ryj w kubel,jak nie potrafia czuc sie Polakami.
Ktoś sieje wiatr pomiędzy Polakami i naszymi sąsiadami.
No kawał rzetelnego dziennikarstwa… Z naciskiem na kawał.
O co chodziło z tymi furmanami?
Dłuższa historia. 28 stycznia 1946 żołnierze kpt. Rajsa dotarli do wsi Łozice. Tam rozpoczął się niechlubny rozdział historii „Burego”. W ciągu kilku zimowych nocy rozpoczął z ok. dwustuosobowym oddziałem zatrzymania chłopów z lokalnych wsi w okolicach Hajnówki. Podstawą zatrzymania były wyznanie prawosławne i posiadanie dobrego konia z wozem. Zatrzymano czterdziestu chłopów, którzy początkowo mieli pełnić rolę transportu oddziału. Przestraszeni chłopi nie protestowali, gdy pod eskortą nakazano im wyruszyć w kierunku Hajnówki.
W drodze „Bury” uwolnił tych furmanów, którzy potrafili przeżegnać się po katolicku (więc narodowości polskiej), zaś żegnających się po prawosławnemu (tj. narodowości białoruskiej) nakazał zatrzymać. W Hajnówce żołnierze „Burego” złapali i rozbroili milicjanta oraz trzynastu oficerów Armii Czerwonej (w tym 1 podpułkownika), dwaj żołnierze radzieccy zostali zabici a dwaj ranni. Oddział szybko opuścił Hajnówkę i skierował się w okolice Bielska Podlaskiego. Dnia 30 stycznia 1946 r. w lesie koło wsi Puchały Stare zamordowano 31 furmanów. Mężczyźni byli zabijani obuchami siekier, strzelano jedynie do tych, którzy spróbowali ucieczki (1 przeżył).
Następnego dnia zaatakowane zostały wsie Zaleszany i Wólka Wygonowska, gdzie rozstrzelano 16 osób, w tym kobiety i dzieci. W dniu 2 lutego oddział „Burego” spalił wsie Zanie, zabijając 24 osoby, i Szpaki (9 osób), zabijając także kobiety i dzieci. Według niektórych opinii liczne morderstwa Bury przeprowadzał za cichą zgodą lokalnych władz PPR, które liczyły na skutek w postaci masowego eksodusu Białorusinów.
od 1.34 ciekawe…
Szczerze jak czytam takie rzeczy to nawet jest mo zal ze hitlerowi sie nie udalo eksterminowac wiekszosci polakow…..serio
A mówią, że ludzie powinni być dla siebie braćmi. Jeden taki zadawał pytanie ” Co z tą Polską” Głupie pytanie zadawał, ale wiedział komu .
Nie podoba się białorusom Polska, won do łukaszenki, hołoto!
zabawne, przykre… ale mamy demokracje każdy może krzyczeć i tak nic z tego nie wynika
Żenujące. Pytać w takim miejscu co myślą o „Burym”. Niedouczona prowokatorka nawet nie wiedziała, że AK faktycznie było już rozwiązane i „Łupaszko” rozpuścił już swoje „wojsko” do domów. I ciekaw jestem na kogo donosiły dzieci urodzone w 39 roku.
W naszej okolicy to chociaż zostawili żywe dziecko na piersi zabitej matki. Rodzina wychowała. Pamiętajcie, że po drugiej stronie granicy żyją nasi rodacy. Oni tam są też „tutejsi” tak jak Białorusini w Polsce. Wstyd mi za Was.
Parchom i zaprzańcom takim jak ty. Polska jako Matka powinna użyć tabletki „dzień po ” by nie rodzić takich szmaciarzy. Fack you.
Moja odpowiedź dot. Jacek Krupa
Jak widać powyżej mamy do czynienia z prowokacjami po obu stronach lub zwykłą głupotą. Czym innym jest potępianie winnych takich czy innych przewinień, a czym innym okazywanie wrogości do innych narodów. Jest całkowicie sprzeczne z polską tradycją, w tym również tradycją polskiego nacjonalizmu. Naród białoruski, spośród wszystkich naszych sąsiadów jest narodem z którym mamy najmniej zatargów i zaszłości. Jest naszym największym naturalnym sojusznikiem. Całkiem możliwe, że wiele z tych prowokacji jest robionych przez wrogów obu narodów.