W całej Polsce trwają protesty przeciw fali imigracji zarobkowej ze wschodu. Prowadzona przez rząd polityka otwartych drzwi dla obywateli Ukrainy doprowadziła do zalewu polskiego rynku pracy imigrantami zarobkowymi.

Oficjalnie jest ich w naszym kraju ponad milion, lecz nieoficjalne dane oscylują w granicach dwóch milionów. To z kolei liczba, która może zachwiać polską gospodarką. Ukraińcy podejmują się każdej pracy, nawet za najniższe stawki. Część pracodawców, zwłaszcza wielkie firmy, cieszy się z tego zjawiska, ale ma ono fatalny wpływ na poziom płac. Niektórzy wybierają tzw. „socjal” lub pracę „na czarno”, gdyż za „ukraińskie stawki” nie da się w Polsce przeżyć. Dla imigrantów to żaden problem, ponieważ ich domy i rodziny wciąż znajdują się na Ukrainie. Nie wiążą oni swojej przyszłości z Polską, a ich życie tutaj graniczy z niewolnictwem, na które się po prostu tymczasowo godzą. Sytuacja ta zmusza Polaków do emigracji na Zachód, przez co w kraju trwa wymiana etniczna. Temu z kolei sprzeciwiają się niemal wszystkie środowiska patriotyczne i narodowe.

35 komentarzy

  1. to już żart.. pracują tu ciężko, żyją, płacą podatki, asymilują się.. macie wśród swoich rodzin i znajomych setki Polaków którzy też w celach zarobkowych 'zalewali’ rynki pracy USA, UK, Niemiec, Skandynawii.. Ogarnijcie się

  2. Panie Grzegorz Braun podam przykład z mojego miasta. Piekarze poszukują chętnych do pracy. Godziny wiadomo jakie, płace takie same. Chętnych brak. Muszą zatrudnić Ukraińców, żeby przetrwać. Pewnie mogliby podnieść pensję i zatrudnić Polaków, ale wtedy chlebek byłby o 30% droższy niż w marketach. Zatrudniają więc Ukraińców i dzięki temu Polacy tam pracujący na wyższych stanowiskach mają robotę.

    1. Nie sądzę, jego stryjek pracował dla poprzedniej ekipy jako prezes TVP i czy mamy teraz to traktować źle przez to co robił ktoś z jego rodziny? „Do Polski walono drzwiami i oknami żeby tu mieszkać” bardzo często pada z ust GB.

    1. To wina rządu że za wszelką cenę chcą pozyskać tanią siłę roboczą. Nie mam nic do Ukraińców, którzy przyjeżdżają do Nas do pracy bo Nasi rodacy emigrują za lepszym życiem. Fakt jest taki, że rząd zapomina o Naszych rodakach i chce za wszelką cenę sprowadzić Ukraińców. Cel jeden każdy jeden to tzw jeleń do płacenia podatków!

  3. jak chcą pracować to niech pracują…ale zasiłki i szkoły z językiem ukraińskim i pozbawianie polskich studentów stypendiów, bo ukraińscy studenci otrzymują o wiele większe oraz nie wiadomo z jakiej przyczyny nie muszą płacić za studia…to skandal

  4. Nie mam nic przeciwko Ukraińcom ale ,
    Jak widze ze płaca im więcej niz Polakom którzy pracują juz kilka lat na tym samym stanowisku w tej samej firmie a ich dopiero zatrudniają
    ale ze straszą Polaków ze ich zwolnią a zatrudnia Ukraińców ….
    Kurwa… Wtedy pytam o co tu chodzi !!!!!!???????
    To
    Polaka
    Czy
    Ukraina ??
    Gdzie prawa naszych rodaków ??
    Jakos
    W Niemczech w Holandii, Anglii, Norwegii
    Nie słyszałem zeby Polakom, płacili wiecej albo zeby mieli pierwszeństwo przed rodzinnymi obywatelami zamieszkujacych te kraje

  5. mają znieść wizy dla Ukraińców – jak się to stanie to Ukraińcy w miesiąc znikną z Polski – wtedy Polska zapłacze za tania siłą roboczą i będzie zmuszona przyjmować na ich miejsce Syryjczyków

  6. RZAD OBECNY ZACHOWUJE SIE JAK WASAL A NIE JAK POLSKI RZAD RUGOWANIE Z AKADEMIKOW NASZYCH POMOC MATERIALNA DLA OBCYCH NIE DBANIE O SWOICH TO JEST NIEDOPUSZCZALNE PANIE KACZYNSKI. SADZE ZE NAWET STRONNICY PIS BEDA NIEZADOWOLENI .POWINNA NASTAPIC KOREKTA I TO NATYCHMIAST !!!!

  7. jak weszliśmy do UE to musielśmy czekać kilka lat na to aby pracować za granicą, tylko Anglia, Irlandia, Holandia dała nam taką możliwość!!! a Ukraina nie jest jeszcze członkiem UE o co tu chodzi? czyj to interes? mały biznes raczej nie zatrudnia Ukraińców, korzystają z tego raczej tylko duże zachodnie korporacje!!!

Skomentuj Paweł Mączka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *