Kwiatami i okrzykami radości przywitał lud pracujący miast i WSI swojego umiłowanego przywódcę, Prezydenta Europy, Donalda Tuska. W taki oto sposób miliony Polaków zgromadzonych osobiście lub myślami na Dworcu Centralnym w Warszawie dały wyraz swojej tęsknocie za wielkimi zdobyczami Epoki Tuskowskiej.

Następnie rozentuzjazmowany tłum odprowadził Przewodniczącego Tuska do prokuratury, gdzie ten złożył wizytę. Oczywiście wizytę czysto kurtuazyjną, bo Prezydent Europy już wcześniej zapowiedział, że nie jedzie tam by „z czegokolwiek się tłumaczyć”. W taki oto sposób mimo chłodu i śniegu nad Polską znów zaświeciło Słońce Peru i dało polskim demokratom ludowym nadzieję na wyzwolenie z kaczystowskiego ucisku, a tym samym na realizację sztandarowego hasła Partii: By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0