Panie starszy gdzie byl Pan Bog podczas II-giej Wojny Swiatowej.
Wiem ze zawod jaki pan wykonuje zmusza do siania propagandy i otumaniania spoleczenstwa, straszenia gotowaniem nieposlusznych w smole ale mimo to polecam kup pan sobie panie starszy lopate, wiedro, worek cementu i wez sie do roboty. Praca ponoc uszlachetnia.
Panie młodszy jak umierać przyjdzie to będziesz błagać o wizytę tego pana starszego . Szanujmy księży bo już niedługo będą nas zakopywać a nie chować w poświęconej ziemii.
Z tego, co wiem, to nie księża kopia groby. Więc ich rola w pochówku jest bierna. Czyżby te starszy pan miał wesprzeć proces umierania poprzez użycie – jak drzewiej czynili duchowni – mizerykordii? Nie sądzę, żeby nadawał się do czegoś praktycznego przy tym zdarzeniu.
Panie starszy gdzie byl Pan Bog podczas II-giej Wojny Swiatowej.
Wiem ze zawod jaki pan wykonuje zmusza do siania propagandy i otumaniania spoleczenstwa, straszenia gotowaniem nieposlusznych w smole ale mimo to polecam kup pan sobie panie starszy lopate, wiedro, worek cementu i wez sie do roboty. Praca ponoc uszlachetnia.
Panie młodszy jak umierać przyjdzie to będziesz błagać o wizytę tego pana starszego . Szanujmy księży bo już niedługo będą nas zakopywać a nie chować w poświęconej ziemii.
Z tego, co wiem, to nie księża kopia groby. Więc ich rola w pochówku jest bierna. Czyżby te starszy pan miał wesprzeć proces umierania poprzez użycie – jak drzewiej czynili duchowni – mizerykordii? Nie sądzę, żeby nadawał się do czegoś praktycznego przy tym zdarzeniu.