Pragnę jedynie przypomnieć, że Pan Krzysztof Karoń przedstawia doskonałą analizę rzeczywistości ale w kwestii rozwiązań jest marksistą. Widać za dużo się naczytał i się wciągnął.
Krystyna Fogel Jest. Możesz się Pan nie zgadzać do woli, ale Karoń to marksista. Ba, gadałem z nim o tym osobiście pod jednym z filmów. Skończyło się tym, że potem zaatakował nominalizm tj, że pojęcia, to co nam się we łbie roi i co myślimy nie istnieje realnie. Pan go zapyta czy jest nominalistą?
Chętnie zobaczę jak kluczy i się wykręca – bo facet jest idealistą.
Jednakże zrobił masę dobrej roboty! Tylko niech nie gada o rozwiązaniach. Analizuje świetnie – rozwiązania ma patologiczne.
W końcu to właśnie niesławny Adolf uchodzi za protoplastę różnorakich emotikon, których używają prawie wszyscy, choćby i na tym portalu 😉 W moim skojarzeniu, takie „Adolficze”, nie poklatkowo ujęte scenki, przywodzą raczej wystąpienia na mównicy sejmowej posłanki Gasiuk-Pihowicz. Wystarczy wyłączyć fonię i tylko patrzeć 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=PuhouhLG4nk
No cóż, nie bezpodstawnie kreuje się olimpiady dla fizycznie i intelektualnie sprawnych inaczej. To ważne i potrzebne, ale mniejszość nigdy nie osiągnie rangi większości 🙂
No tak, ale nie w tym rzecz. Rzecz w tym, dla czego niektórym, co najmniej równie sędziwym i doświadczonym odmawia się prawa głosu, a jest ich więcej niż mniej od tych decyzyjnych krzykliwie zabiegającym o własną egzystencję. Taka mniejszość nie powinna mieć racji bytu. Głos ludu, głosem narodu głosem nadrzędnym. A tu jakieś PO i nowocześni żądają przywilejów jakby prawo większości o samo stanowieniu ich nie dotyczyło. Społeczeństwo to nie naród tak jak gość to nie współwłaściciel.
To nie ma znaczenia czy spójnik czy inna greko-fenicka fantasmagoria gramatyczna. Fakt jest jeden, gospodarzami w Polsce są Słowianie. Reszta to mniej lub bardziej pożądani goście 😉
To jest konflikt między prawdą w definicji Tomasza z Akwinu: „Prawda jest zgodością intelektu z rzeczywistością” i twierdzeń prawdziwych udowodnionych w matematyce oraz „półprawdą zgniłego konsensusu”
PS. „Królowa nauk” przetrwa każdą cywilizację i jej owoce będą służyć „jej podwładnym” 😉
PPS. „W matematyce nie ma drogi dla królów” i trzeba uporu by ją zgłębiać, lecz mając „czekan” logiki matematycznej to wspinanie się staje się możliwe. A jak to powiedział ś.p. himalaista Tomasz Mackiewicz: „Tutaj jest się bliżej Boga” 😉 Pozdrawiam panie Krzysztofie 😉
Pragnę jedynie przypomnieć, że Pan Krzysztof Karoń przedstawia doskonałą analizę rzeczywistości ale w kwestii rozwiązań jest marksistą. Widać za dużo się naczytał i się wciągnął.
nie zgadzm się-on tez Już był pytany o to,
Krystyna Fogel Jest. Możesz się Pan nie zgadzać do woli, ale Karoń to marksista. Ba, gadałem z nim o tym osobiście pod jednym z filmów. Skończyło się tym, że potem zaatakował nominalizm tj, że pojęcia, to co nam się we łbie roi i co myślimy nie istnieje realnie. Pan go zapyta czy jest nominalistą?
Chętnie zobaczę jak kluczy i się wykręca – bo facet jest idealistą.
Jednakże zrobił masę dobrej roboty! Tylko niech nie gada o rozwiązaniach. Analizuje świetnie – rozwiązania ma patologiczne.
„Wolność to uświadomiona konieczność.” – Georg Wilhelm Friedrich Hegel.
Hegel to idealistyczny idiota. Z niego pośrednio wyrasta marksizm. Pośrednio, bo bezpośrednio – pochodzi od uwielbianego przez wszystkich Platona.
Czyli, że co (tak w kontekście meritum sentencji, a nie jej domniemanego czy autentycznego autorstwa)?
fajna fota, gość zwariował ?
Tak mi się chamsko skojarzyło. xD
Coś, w tym jest…:)
W końcu to właśnie niesławny Adolf uchodzi za protoplastę różnorakich emotikon, których używają prawie wszyscy, choćby i na tym portalu 😉 W moim skojarzeniu, takie „Adolficze”, nie poklatkowo ujęte scenki, przywodzą raczej wystąpienia na mównicy sejmowej posłanki Gasiuk-Pihowicz. Wystarczy wyłączyć fonię i tylko patrzeć 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=PuhouhLG4nk
Mam nadzieję, że nie oddychacie tlenem… W koncu, Hitler też to robił…
Miki Ryan nadzieja jest matką głupich i swoich dzieci nie lubi
Jak wiadomo, wiara i nadzieja to tylko protezy wiedzy 🙂
Marek Rogacki ale z tej protezy to niektórzy nieźle się nachapali i chwalą to sobie do dzisiaj
No cóż, nie bezpodstawnie kreuje się olimpiady dla fizycznie i intelektualnie sprawnych inaczej. To ważne i potrzebne, ale mniejszość nigdy nie osiągnie rangi większości 🙂
Marek Rogacki dlatego rządzą głupi, sterowani przez starszych i mądrzejszych
No tak, ale nie w tym rzecz. Rzecz w tym, dla czego niektórym, co najmniej równie sędziwym i doświadczonym odmawia się prawa głosu, a jest ich więcej niż mniej od tych decyzyjnych krzykliwie zabiegającym o własną egzystencję. Taka mniejszość nie powinna mieć racji bytu. Głos ludu, głosem narodu głosem nadrzędnym. A tu jakieś PO i nowocześni żądają przywilejów jakby prawo większości o samo stanowieniu ich nie dotyczyło. Społeczeństwo to nie naród tak jak gość to nie współwłaściciel.
Po zdaniu twierdzącym, powinien być spójnik twierdzący, ale – takim spójnikiem nie jest. W demokracji wszyscy mają tylko jeden głos :)))
To nie ma znaczenia czy spójnik czy inna greko-fenicka fantasmagoria gramatyczna. Fakt jest jeden, gospodarzami w Polsce są Słowianie. Reszta to mniej lub bardziej pożądani goście 😉
Marek Rogacki to nie fakt, tylko twoja opinia 🙂
No tak, powinienem napisać „rdzennymi gospodarzami” i to jest fakt a nie opinia
rdzennymi gospodarzami byli historyczni Polacy, którzy do reformacji posługiwali się łaciną i niemieckim 🙂
To mi mówi wszystko o korzeniach twoich poglądów 🙂
Marek Rogacki to twoja opinia, masz do nie prawo 🙂
heh
Marek Rogacki każdy powinien mieć szacunek do własnych genów, nie sądzisz 🙂
Zmienic mentalnosc i towarzystwo, wyjechac i zaczac myslec,
Czyli jak nie zostać publicystą i politykiem
……… i teraz trzeba to szambo oczyścić.
To jest konflikt między prawdą w definicji Tomasza z Akwinu: „Prawda jest zgodością intelektu z rzeczywistością” i twierdzeń prawdziwych udowodnionych w matematyce oraz „półprawdą zgniłego konsensusu”
PS. „Królowa nauk” przetrwa każdą cywilizację i jej owoce będą służyć „jej podwładnym” 😉
PPS. „W matematyce nie ma drogi dla królów” i trzeba uporu by ją zgłębiać, lecz mając „czekan” logiki matematycznej to wspinanie się staje się możliwe. A jak to powiedział ś.p. himalaista Tomasz Mackiewicz: „Tutaj jest się bliżej Boga” 😉 Pozdrawiam panie Krzysztofie 😉
Jeśli gdzieś w wywodzie popełniłem błąd, to proszę mnie poprawić 😉