Kolejny kryzys w stosunkach Zachodu z Kremlem, wywołany porwaniem na Białoruś samolotu Ryanairu, trzeba skwitować słowami Kisiela: to nie kryzys, to rezultat.

Rezultat „resetu” Bidena i odejścia od twardej linii Trumpa, rezultat łaszenia się do Putina Unii Europejskiej, a zwłaszcza Niemców – tym bardziej żałosnego, że przy jednoczesnej propagandzie, jakoby „putinowscy” byli kwestionujący przywództwo euroligarchii „populiści”.
Dla wszystkich, którzy wmawiają nam, że musimy zgadzać się na wszystko, bo UE i USA obronią nas przed Rosją powinien to być nawet już nie zimny prysznic, ale wprost kop w siedzenie.
Rafał Ziemkiewicz

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

2 komentarze

  1. W Rosji nie ma jeszcze SWIATOWEGO ZWIAZKU ZYDOW, a takze sobowtora zwacego sie unia europejska. Wspominalem o tym w moim komentarzu. Blizniaki nie rodza sie w jednakowym czasie, w polityce ! Najpierw jeden, a pozniej cala zgraja wychodza na swiat! Przed tymi zjawiskami moze nas obronic Putin i moze Chinczyk, bo w szczegolnosci chodzi o Rosje, a raczej jej dobra! To jest dalszy ciag mordowania rytualnego! Zaczelo sie tak niewinnie, bo od czarnego niewolnictwa w USA, ktore wyksztalcilo PANOW, a raczej kupcow zydowskiego biznesu! (Czemus biedny, bo glupi itd) Czego to sie nie robi dla dobra NARODOW!

  2. Najważniejszym jest, Redaktorze, żeby żadne budki, lubnauery, sikorscy, trzaskowscy, kosiniaki i kamysze nie zdobyli w Polsce władzy. A My? My mamy, jak Pan mówi, wziąć się „do kupy” i za żadne obiecanki NIE GŁOSOWAĆ NA WYMIENIONYCH ONYCH, BO TO NIE TYLKO NIEUDACZNICY I NIEUKI, ale ludziki myślący wyłącznie o swoich apanażach i o niczym więcej, a już na pewno nie o Polsce.

Skomentuj Romuald Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *