Czy powinniśmy się martwić?
Ukraińcy chętnie przyjeżdżają nad Wisłę i bardzo łatwo otrzymują zatrudnienie. Jak tłumaczą pracodawcy, jest to spowodowane brakiem polskich pracowników. Czy na pewno?
dr Lucyna Kulińska
Czy powinniśmy się martwić? Ukraińcy chętnie przyjeżdżają nad Wisłę i bardzo łatwo otrzymują zatrudnienie. Jak tłumaczą pracodawcy, jest to spowodowane brakiem polskich pracowników. Czy na pewno? dr Lucyna Kulińska
NIE DO WIARY PANI DOKTOR CO SIE DZIEJE ????POLSKA NIE MA PRZYWODCY I TO JEST POCZATEK KONCA PANSTWA POLSKIEGO.HISTORIA SIE POWTARZA I TYM RAZEM TOJEST CHICHOT SZTANA.
W sprawie górników to akurat nie ma Pani racji, tak samo przestrzegano wszystkich przed udziałem w proteście przeciw przymusowi szczepień , który okazał sie wielkim sukcesem
Przede wszystkim jest to spotkanie przedwyborcze kandydata ze Ślązakami a przy okazji zaprotestują p/ zamykaniu kopalń , ile tysięcy straci pracę ,? co z tego , że im zapłacą , ludzie chcą pracować w taki sposób pozbawia się ludzi ich godności , a przy okazji sprzeda sie kopalnie za to co górnikom zapłacą .nowi właściciele juz stoją w kolejce
Głównie chodzi o to aby w ogóle ograniczyć kontakty międzyludzkie , żeby ludzie sie nie spotykali i nie rozmawiali ze sobą , mają siedzieć w domach i słuchać jak to g… z telewizora wylewa sie na nich
Nie powinno sie siedzieć cicho , może łatwiej byłoby unieszkodliwić jednego decydenta , wtedy inni by sie zastanowili zanim coć podpiszą ale zgodnie z prawem prawo do protestu mają , ,cały kraj powinien ich poprzeć tak jak górnicy kiedyś poparli stoczniowców – ale dzisiejsze pokolenie ma sprane mózgi dla nich ważne : browar , siedzenie na kanapie i pilot w łapie albo wypasiona fura i komóra
weteranów zostało juz mało a tych wykończą koronką, tyle że nie do Bożego Miłosierdzia
Wszyscy Polacy z całego świata powinni wrócic do kraju jest ich 30 milionów nie będzie wtedy szans na podmianę polskiej ludności n a jakąś szemraną
W Polsce nie ma przymusu szczepień. Jest obowiązek.
Ukraińcy swoją postawę wobec Polaków ukazali w czasie II wojny światowej i Rzezi Wołyńskiej. Szkoda, że rząd o tym nie pamięta.