3 komentarze

  1. Smolenska ukladanka

    Przejrzalem ostatnio moje archiwum smolenskie i po raz pierwszy spostrzeglem, ze poszczegolne fakty – dotychcas luznie wydarzenia smolenskiej tragedii – zaczynaja skladac się w logiczna calosc. Wbrew pierwotnemu chaosowi, fakty pasuja najbardziej do hipotezy o zamachu:

    Pierwszym elementem smolenskiej lamiglowki są media – nie tylko polskie, raczej te globalne, te które chwala się liberalizmem, ale glownie zajmuja się budowaniem Unii Europejskiej na bazie podtrzymywanego postkomunizmu… Otoz media tzw glownego nurtu i w Europie, i w Stanach zachowaly się wobec tej katastrofy super niekonwencjonalnie i super bezprecedensowo: Od pierwszej mianowicie chwili zarzucono opinie publiczna zmasowanymi informacjami o roznych wariantach winy po stronie polskiej… Informacje te, jak wszyscy wiemy, jedna po drugiej, okazaly się nieprawdziwe… W normalnych warunkach sytuacja taka wywolalaby burze i fale niezbednych sprostowan w mediach, …ale w tej sprawie nic takiego nie mialo miejsca… Wnioski? 1/ Media, na poziomie miedzynarodowych agencji prasowych, zajely z gory ustalone anty-polskie stanowisko. 2/ Media, w osobach swoich wlascicieli i najwazniejszych decydentow, prowadza zatem dzialalnosc przeciw polskiej racji stanu. 3/ Zamach smolenski może okazac się elementem globalistycznej gry politycznej zmierzajacej do likwidacji panstwa polskiego… Efekt tego tragicznego wydarzenia jest dokladnie zbiezny z, do dziś dnia skrzetnie przemilczana przez media, okupacyjna polityka i Niemcow, i Sowietow wobec narodu polskiego.. Polityka ta, ze pozwole sobie przypomniec, polegala na zmuszania narodu do niewolniczej pracy i na fizycznej eksterminacji jego elit….

    Bez uwzglednienia globalnej wladzy mediow i uswiadomienia sobie, ze ludzie którzy za tymi mediami stoja, są jednoczesnie, poprzez swoich ludzi, decydentami w Unii Europejskiej, ONZ-cie i innych swiatowych organizacjach, nie poradzimy sobie nawet wtedy, gdy zagadka smolenska przestanie być jakakolwiek zagadka… Media mogą nam nie pozwolic na przedstawienie prawdy, która nie pasuje do ich programu politycznego… Media mogą milczec… Media traktuja bowiem prawde, a w szczegolnosci prawde dotyczaca Polski, jako margines, z ktorym nie muszą się liczyc…

    A teraz do rzeczy. Obraz zamachu staje się oczywisty, gdy zestawi się wszystkie fakty – również te, które media przemilczaja i swiadomie przeinaczaja:

    Zamach i rozgrywki polityczne chodzily post-komunistom po glowie od co najmniej 2009 roku, o czym wyraznie swiadczy wypowiedz Janusza Palikota z tego okresu. Powiedzial on otwarcie, ze owczesnego marszalka Komorowskiego nalezy wylaczyc z rozgrywek politycznych, by tenze bez przeszkod mogl przejac wladze na wypadek smierci Lecha Kaczynskiego… Do hipotezy o zamachu pasuje również mnostwo innych faktow, a między innymi odwolanie z emerytury super-agenta sowieckiego z okresu PRL-u, pana Turowskiego, i delegowanie go na szefa politycznego ambasady w Moskwie z odpowiedzialnoscia za przygotowanie prezydenckiej wizyty… W wolnej Polsce pan Turowski, bez cienia watpliwosci, siedzialby na lawie oskarzonych… Fakt powierzenia mu ww zadania zapisuje zatem na owa lawe oskarzonych również ministra Sikorskiego i jego ewentualnych mocodawcow… Zadaniem pana Turowskiego była, jak rozumiem, dobra wspopraca ze strona rosyjska, a ponieważ pan Turowski, jako wieloletni, sprawdzony, najwyzszej rangi agent KGB w PRL-u, cieszyl się wyjatkowym zaufaniem sluzb sowieckich, należy zatem zalozyc, ze o przygotowanym zamachu wiedzial, i ze bral w jego przeprowadzeniu udzial jako lacznik między decyzyjna strona rosyjska i dyspozycyjna strona polska.

    Wydarzenia smolenskie staja się klarownie jasne, gdy uzupelnimy opowiadanie o dwa wydedukowane zalozenia. Oba wynikaja logicznie z przebiebu samych wydarzen i z analizy szczegolow technicznych. Po pierwsze zatem: przed feralnym lotem w Tupolewie zalozono termobaryczny ladunek wybuchowy. I po drugie: najprawdopodobniej w czasie kapitalnego remontu w Samarze, dokonano swiadomego uszkodzenia urzadzen samolotu w taki sposob, by po zejsciu na wysokosc 100 metrow, silniki nie mogly być ponownie uruchomione. Ze zrozumialych wzgledow manewru takiego dokonuje się dość rzadko, a to oznacza, ze tego typu uszkodzenia można było dokonac z duzym czasowym wyprzedzeniem… Oba powyzsze elementy pasuja jak ulal do wszystkich zdarzen katastrofy – i tych, o których nam mowiono, i tych, które zatajano.

    Wedle stenogramow z wiezy, jej pracownicy chcieli skierowac samolot na inne lotnisko, ale dostali wyrazny, ostro wyrazony rozkaz z centrali w Moskwie – rozkaz sprowadzenia Tupolewa na wysokosc 100 m „bez względu na wszystko”! Odeslany na rezerwowe lotnisko inny samolot, ladujacy tuz przed polskim, mial uwiarygodnic przekaz medialny o polskiej niesubordynacji wzgledem wiezy i wzmocnic teorie o naciskach. Rozkaz z Moskwy dla prezydenckiego Tupolwea, wykonano. Nie majac zadnej widocznosci, na nieoswietlonym (!) lotnisku, nasi piloci probowali odejsc, ale silniki nie zadzialaly… Pilot bezskutecznie szarpal drazki sterownicze az do momentu, gdy na pokladzie detonowano termobaryczny ladunek wybuchowy… Eksplozja miala wzmocnic i skutecnie wzmocnila efekt rozbicia się samolotu przy ladowaniu. Dodatkowo spowodowala ona także a/ odchylenie ustawienia kol Tupolewa w stosunku do linii lotu i b/ odwrocenie ogonowej czesci samolotu do gory nogami. (Nie było natomiast, nie tylko brzozy, ale rowniez beczki, panie Miller…) Za nieprawidlowe polozenie samolotu w stosunku do pasa startowego odpowiadaja bledne (zafalszowane!) karty ladowania, które pilotom wreczono na starcie w Warszawie….

    Wiele zamieszania i wiele nieporozumien wyniklo/wynika z faktu, ze do dziś ukrywa się przed nami, ze obszar katastrofy smolenskiej był nieporownywalnie większy od obszaru bardziej naturalnych katastrof lotniczych. Rosjanie nie tylko to ukrywali, ale również falszowali ten stan rzeczy, co między innymi udokumentowal prof. Nowaczyk na podstawie zdjec satelitarnych – niektore czesci samolotu, np. statecznik, Rosjanie przeniesli 11 kwietnia blizej glownego rejonu katastrofy… Slawomir Wisniewski, który nakrecil pierwszy polski film z miejsca katastrofy, nie mogl się nadziwic, dlaczego nie widzi ani samolotu, ani ofiar… Dopiero jakiś czas pozniej dowiedzial się, ze glowne miejsce tragedii było gdzie indziej…

    Blizej tego glownego miejsca znalazl się Rosjanin, znany w internecie jako Kola, który swoim telefonem komorkowym sfilmowal najdrastyczniejszy fragment tragedii w lesie smolenskim, a mianowicie przeszukiwanie terenu i regularna egzekucje kilku osob, które przezyly katastrofe… Kola wystepuje chyba w filmie Anity Gargas jako SW; tozsamosc Andreja M, o ktorym mowi się w tym samym kontekscie, nalezaloby sprawdzic. Na filmie Koli widac, ze poza oprawcami, swiadkiem egzekucji jest jeszcze jeden (przynajmniej jeden) czlowiek, który musial widziec, slyszec i rozumiec, czego był swiadkiem…

    Wracajac do glownej przyczyny katastrofy, ladunek termobaryczny ma bardzo szczegolne właściwości. W miejscu razenia miele po prostu wszystko na pyl…. Na moment powstaje wokol kula ognia. W większej odleglosci od centrum wybuchu powstaje efekt zrywania ubran z cial… Wszystko to pasuje idealnie do opowiadan swiadkow o wielkim, ale w gruncie rzeczy niewielkim ogniu… Również niezrozumialy dotychczas fakt, odnalezienia nagich cial czesci polskich ofiar, znajduje nagle swoje uzasadnienie i jest niezaprzeczalnym dowodem w tej haniebnej zbrodni! Znajac powyzsze, nie dziwi, ze Rosjanie przewozili szczatki ofiar do Moskwy – musieli je przeciez jakos porozdzielac i jakos skompletowac. Można tez smialo zalozyc, ze z tych osob, które znajdowaly się najblizej centrum wybuchu, pozostala jedynie para wodna… W tym kontekscie rosyjski zakaz otwierania trumien i niechec do sekcji zwlok są w pelni zrozumiale… Zrozumialym jest również przygotowanie i zrealizowanie wywiezienia kokpitu – trzeba było przeciez zatrzec slady po faktycznej przyczynie niesprawnosci silnikow na wysokosci 100 metrow…

    Tym wszystkim, których nie zadowoli wartosc dowodowa powyzszego wywodu, odpowiadam: Zwroccie się do Rosjan z zadaniem udowodnienia, ze tak właśnie nie było… ze nie po to niszczyli i falszowali dowody, zeby ukryc zbrodnie spowodowania smierci przywodcow narodu polskiego… A jeszcze lepiej, przycisnijcie do muru wspolwinnych w polskich wladzach i w polskich mediach, a zaslony pozornej niewiedzy zaczna się rozwiewac…

    Moim zdaniem, powyzsze, zasadnicze elementy smolenskiej ukladanki pasuja do siebie tak dobrze, ze w zasadzie pozostaje jedynie dokompletowywanie roznych innych, mniej lub bardziej peryferyjnych, niewyjasnionych jeszcze faktow. Nalezaloby, na przykład, wziac pod uwage, ze mamy zarejestrowane przez media dziwne zachowania niektorych urzednikow. Jest takze dziennikarz, który oglosil katastrofe zanim miala miejsce… Jest nieujawniona lista pasazerow, którzy wycofali się z lotu… Są zdjecia z prasy bialoruskiej dokumentujace zakladanie oswietlenia na Sewiernym – po katastrofie… Są także zarejestrowane na zdjeciach pozary, w których nie widac ognia,a jedynie dym… Poza powyzszymi poszlakami mamy jednak przede wszystkim konkretne dowody zawarte w raportach prof. Biniendy i prof. Nowaczyka, w Bialej Ksiedze i w pozniejszych pracach komisji sejmowej Macierewicza, i w ostatniej ekspertyzie Instytutu Sehna w Krakowie. Caly ten obszerny material dowodowy wskazuje w jednym i tym samym kierunku: Putin i jego rezim, we wspolpracy z post-komunistycznymi decydentami III RP i z poklaskiem postepowych mediow, dopuscil się zbrodni na politycznej elicie narodu polskiego…

    Historia powtorzyla się… Placimy slona cene za akceptacje grubej kreski…

    Staropolski

  2. Ja juz rowniez to wiedzialem w tym samym dniu 10 IV kiedy Pan Tusk oddaje pelna dyspozycje do pana Putina. Mieszkam w USA i pytalem okolo 20 niezaleznych politycznie i kulurowo ludzi z roznych narodowosaci o ich zachowanie w podanej sytuacji. A mianowicie, przygotowuje pan wyprawe dla calej swej rodziny, zony, dzieci, krewnych i tym podobnie do wspanialej wyprawy do Wenezueli ( nota bene tam mieszkalem 7 lat i znam ten kraj) i oczywiscie samolot sie po prostu rozbija sie w szczatki. Pytanie do tych ludzi bylo nastepujace, oddalby pan cale sledztwo w rece pana Chaweza? Oni wszyscy jednoznacznie powiedzieli; SIR , are you crazy!!. CZy jest pan glupi! Jak wytlumaczyc przy calorozsadkowym namysle iz pan Tusk tan latwo oddaje sledztwo w rece Putina. Jest jeden argument ze sledztw FBI czy angielskich sluzb wywiadowczych. Pan TUSK musial poprostu miec dziwny stosunek do glowy Prezydenta Rzeczypospolitej. Jaki mial to wszyscy wiemy. W momencie uscisku pana Putina i premiera widzialem szyderczy i Pilatowy gest. Sorrry, zyje w wolnym kraju i mam zdrowy stosunek do POLSKI ani nie PISowski czy POowski czy innej parti politycznej.Jestem 100% niezalezny tak jak moje myslenie i argumenty poparte doswiadczeniami w Polsce sa niezalezne. PIsalem w Polsce prace o systemie marksistowskim w powojennej Polsce i znam dobrze mentalnosc co mysla wszyscy post-komunisci, Za ks J. Tishnerem powtarzam, dalej mamy myslenie i dzialanie ” HOMO_Sovieticus” POzdrawiam tych co mysla logicznie i oceniaja fakty a nie dziennikarskie sugestie. Latam samolotami juz ponad 20 lat na czterech kontynentach i zawsze obsweruje cale dzialanie przed i po ladowaniu i juz sama obserwacja czynnosci pilota mowi o jednym fakcie: PILOT NIE JEST SAMOBOJCA> Jesli PRAWDA wyjdze na jaw , ciekawi mnie kto zrobi film o POLSKIM zalkamaniu politycznym. Zgaszam sie pierwszy i moge otrzymac OSCARA w LOS Angeles. MEL GIBSON mi pomoze. GOD BLESS POLAND.

  3. Ale zamiast opowiadać dyrdymały najpierw trzeba mieć jakikolwiek dowód materialny,że był wypadek.
    Proszę PT Księdza , aby było co zbierać trzeba najpierw rozsypać.
    A jak do dnia dzisiejszego opowiadacie tylko i wyłącznie co kto powiedział .
    Najpierw FAKTY KOCHANY KSIĘŻE .FAkty. najpierw ktoś musi sprawdzić trumny a nie co kto powiedział.
    Mijają 2 lata i nikt nie pokazał jednego zdjęcia. A HIPOTEZY OPOWIADAJĄ TYLKO I WYŁĄCZNIE albo nieuki albo pożyteczni idioci ewentualnie szkoleni pracownicy odpowiednich służb

    dr Jerzy Jaśkowski

Skomentuj Andrew Hejdak Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *