Jeden komentarz

  1. Życzmy zatem Kosiniakowi i Kamyszowi wszystkiego najgorszego, czyli przegranej w wyborach i zniknięcia z polskiej polityki…Reszty wykładu nie mogę komentować, bo popełnię profanację. 🙂

Skomentuj Jan Kawiński Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *