Stanisław Michalkiewicz z Jarosławem Kornasiem wypowiadają się na temat muzeum Polin, którego zadaniem jest realizowanie polityki historycznej, wspomina Jana Olszewskiego, Przemysława Czarnka, Radosława Sikorskiego, Georgette Mosbacher, a także Romana Dmowskiego.

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

2 komentarze

  1. Krótko: Żyjmy tak, jakby Żydów wcale nie było. Ani dawniej w historii, ani tym bardziej obecnie. Według zasady – Żydzi? A kto to taki…? Wystarczy określenie „jacyś tam ludzie”. Stosuję tę żelazną zasadę i mam spokój. A przy okazji: opiekuje się moim steranym życiem serduszkiem znakomity lekarz kardiolog, zdaje się pochodzenia żydowskiego, skąd wiem? Bo ma taki „orientalny wygląd”. Ale mnie to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, lubimy się, a co najważniejsze, Pan Doktór jest niezwykle skuteczny. Więc co? Całe życie mam się zajmować sprawami żydowskimi? Mam tego dość. Po co?

Skomentuj Jan Kawiński Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *