Stanisław Michalkiewicz nie tylko o następnych odsłonach tzw. afery podsłuchowej, które znane były wcześniej niemieckiej BND niż polskim SS-manom oraz o „wślizganiu się w… łaski” prezesa Kaczyńskiego w procesie jednoczenia się tzw. prawicy, która „oczywiście nie była uwikłana w Magdalenkę”
+1
+1
+1
+1
+1
+1
O kim tutaj dyskuowac? Taki Kulczyk czy Gronkiewicz Waltz, o dwie kurwy, ktore oswiadczyly w TV, „Ja nic nie mam to wszystko zony i meza” Pozniej staja sie milionerami! Mozna czarowac, ale nie w sprawie kradziezy, szczegolnie, gdy policja dobiera sie do dupy zlodziejom jak w ich przypadku.