3 komentarze

  1. No wlasnie aby nie bylo za pozno, spojrzmy na problem imigrantow islamskich z innej optyki; okolo 40 lat temu Niemcy I Francja przyjely tanich robotnikow z Turcji. Nazwano ich ,,gassarbaiterami,, czyli sa to goscie do prac malo atrakcyjnych,ktorych autochtonii nie chca za zadne pieniadze wykonac. No I coz ,we Francji I krajach beneluksu udomowily sie kolejne generacje tych ,,gassarbaiterow,, ktorzy w Belgii wyniku demokratycznych wyborow dostali sie do parlamentu, a to oznacza powazne zagrozenie dla ,,autochtonow,, .Islamscy parlamentarzysci w Belgi ostatnio podniesli glos ,ze cywilizacja zachodnia ich nie zadawala, wiec zaczynaja promowac I to na drodze parlamentarnej wyzszosc cywilizacji islamu. Uwazam ,ze to zjawisko wywolalo przerazenie w autochtonach /Niemiec I Francji/ chca pozbyc sie ekspansywnych gosci ,,gassarbaiterow,, Fala dzisiejszych imigrantow ktorzy dziwnym zbiegiem okolicznosci przekraczaja granice Unii Europejskie sa doskonalym sposobem ,aby wzbuzyc swiete oburzenie autochtonow integrujac ich w walce ,by pozbyc sie drugiej generacji gassarbaiterow a wogole cala Europe przeciwstawic Islamowi. Tym sposobem upieczone zostana dwie pieczenie . Niemcy I Francja pozbeda sie emancypujacego sie islamizmu. Druga pieczen to powolanie calej Europy do walki z Islamem- a beneficjentem jest slusznie moim zdaniem,, Kraj ludzi ksiegi,,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *