Jednym słowem: Ein Scholz, ein Volk, ein Reich, czyli rodzi się „IV. rzesza niemiecka”? I może ponownie schodzenie przed niemcami z chodnika na jezdnię i zdejmowanie czapek w polskich miastach? A może wyjazdy na zbiory szparagów za nędzne euro centy? Całość do odrzucenia!! A Fuehrer niech się zajmie bałaganem w swoim kraju.
Jednym słowem: Ein Scholz, ein Volk, ein Reich, czyli rodzi się „IV. rzesza niemiecka”? I może ponownie schodzenie przed niemcami z chodnika na jezdnię i zdejmowanie czapek w polskich miastach? A może wyjazdy na zbiory szparagów za nędzne euro centy? Całość do odrzucenia!! A Fuehrer niech się zajmie bałaganem w swoim kraju.