Powiedział o sobie, że jest Żołnierzem Wyklętym! Miał piętnaście lat, gdy wstąpił do Armii Krajowej! Jak było naprawdę? Mamy wiele fałszywych „autorytetów”. Trzeba o nich mówić, dla przywrócenia prawdy o najnowszej historii Polski. Bo wiele obecnych „celebrytów” powołuje się na fałszywe „autorytety”. Tak się dzieje z Bartoszewskim i tak się dzieje z Andrzejem Wajdą
+1
+1
+1
+1
+1
+1
Szczytem propagandy była szarża ulanow z szablami na czołgi. Ktoś powie,że to był symbol, twórczość. Żałosne!!!
AK-owcy , to chyba normalne
Lewak w AK. Świetny dowcip 🙂 🙂 🙂
Tak wygląda tak zwana „szpagatowa jenteligencja” – peerelowska, właśnie jak Andrzej Wajda.