No cóż, „panie” z tej jakiejś „rady kobiet” są po prostu niedouczone, jak to wszystkie feministki. Ma pan rację, panie redaktorze. Co do tej najsłynniejszej z wysokim statusem, to chyba zwyczajnie miała nagłą cieczkę…Tak to się podobno określa w nauce…
No cóż, „panie” z tej jakiejś „rady kobiet” są po prostu niedouczone, jak to wszystkie feministki. Ma pan rację, panie redaktorze. Co do tej najsłynniejszej z wysokim statusem, to chyba zwyczajnie miała nagłą cieczkę…Tak to się podobno określa w nauce…
Sprawdźcie kim byl ojciec Lempart!