Sluszna uwaga Panie Michalkiewicz, z tym, ze trzeba glebiej wyjasnic przyczyny upadku polskiej moralnosci i nie tylko polskiej. Wymordowano nam cala PRAWDZIWA INTELIGENCJE! Robili to sowieci jak i hitletowcy przy zydowskim akompaniamencie! Arystokracje zastapiono nam „Wokolskimi” i sekretarzami partii spod Hajnowki, gdyz to byli jedyni, posluszni obywatele. Madrych przesladowano najkrocej ujmujac! Dobrze utrwalily mi sie tamte czasy. Do dzisiaj smiejemy sie z sektetarzy PZPRu, ktorzy z ramienia partii musieli byc obecni na kulturalnych imprezach! Dzisiejsza sytuacja wyeleminowala WSPOLNY RODZINNY STOL i nie tylko w Polsce! Nauka produkuje posluszne roboty, a nie ludzi do walki z GLUPOTA! Tam gdzie nie wymordowano arystokracji, pozostal jeszcze jakis umiar w zachowaniu politykow. Moze sie boja? Jedno jest pewne, ze te pozostalosci po Krolach zostaly zamkniete w muzeach. Sa i niczym eksponaty maja srodki na dobre zycie, ale nie maja mozliwosci ani wplywu na tych wspolczesnych wilkow z politycznych watach. Niemiecka inteligencje tez to dotknelo. Mordowano ich na wszelkie mozliwe sposoby, podczas wojny i po.
Pytanie na ktore jest jedna odpowiedz, nie jest pytaniem, a stwierdzeniem. Niczego dobrego nie oczekujmy od tych watach politycznych! Nawet w USA nie ma ludzi odpowiadajacych wspolczesnym wzorcom na prezydenta kraju. Musieli zaangazowac Afrykanina, a co dopiero w Polsce!
Sluszna uwaga Panie Michalkiewicz, z tym, ze trzeba glebiej wyjasnic przyczyny upadku polskiej moralnosci i nie tylko polskiej. Wymordowano nam cala PRAWDZIWA INTELIGENCJE! Robili to sowieci jak i hitletowcy przy zydowskim akompaniamencie! Arystokracje zastapiono nam „Wokolskimi” i sekretarzami partii spod Hajnowki, gdyz to byli jedyni, posluszni obywatele. Madrych przesladowano najkrocej ujmujac! Dobrze utrwalily mi sie tamte czasy. Do dzisiaj smiejemy sie z sektetarzy PZPRu, ktorzy z ramienia partii musieli byc obecni na kulturalnych imprezach! Dzisiejsza sytuacja wyeleminowala WSPOLNY RODZINNY STOL i nie tylko w Polsce! Nauka produkuje posluszne roboty, a nie ludzi do walki z GLUPOTA! Tam gdzie nie wymordowano arystokracji, pozostal jeszcze jakis umiar w zachowaniu politykow. Moze sie boja? Jedno jest pewne, ze te pozostalosci po Krolach zostaly zamkniete w muzeach. Sa i niczym eksponaty maja srodki na dobre zycie, ale nie maja mozliwosci ani wplywu na tych wspolczesnych wilkow z politycznych watach. Niemiecka inteligencje tez to dotknelo. Mordowano ich na wszelkie mozliwe sposoby, podczas wojny i po.
Pytanie na ktore jest jedna odpowiedz, nie jest pytaniem, a stwierdzeniem. Niczego dobrego nie oczekujmy od tych watach politycznych! Nawet w USA nie ma ludzi odpowiadajacych wspolczesnym wzorcom na prezydenta kraju. Musieli zaangazowac Afrykanina, a co dopiero w Polsce!