Stanisław Michalkiewicz opowiada o stanie wojennym w 37. rocznicę jego wprowadzenia przez Wojskową Radę Ocalenia Narodowego.
Przyczynach wprowadzenia stanu wojennego, swojej działalności opozycyjnej, wydawaniu książek w podziemiu i internowaniu w więzieniu w Białołęce. Rozprawia się także z mitem „bohatera” Wojciecha Jaruzelskiego, który jakoby uratował Polskę od militarnej interwencji sowietów.
+1
+1
+1
+1
+1
+1
1) „W opinii licznych współczesnych historyków możliwość takiej interwencji była realna, a wydarzenia z następnych miesięcy – szczególnie kolejne gigantyczne manewry wojsk Układu Warszawskiego „Zapad ’81” z września 1981roku, przeprowadzone na całym granicznym z PRL obszarze ZSRR – potwierdzają tę hipotezę.”
http://muzhp.pl/pl/e/1932/zakonczenie-manewrow-sojuz-81
więc nie wiadomo jak Jaruzelski z Siwickiem się wystraszyli ale w każdym razie rozpoczęli przygotowania siłami własnymi lecz tajnie !
POBÓR PAŹDZIERNIKOWY79′, który miał wyjść po dwu latach z wojska jesienią 81′ został zatrzymany w wojsku na 2 miesiące – teoretycznie do 15 Grudnia. Nowy pobór w Jesieni 81′ do wojska w ogóle nie został wzięty – po co nabierać sobie nowego rekuta, zbuntowanego w cywilu? Tymczasem tuż przed zakończeniem dwumiesięcznej przedłużonej służby zadziałał Jaruzelski z wojskówką 12/13 Grudnia zaskakując wszystkich ! Pobór Jesień 79′ wyszedł ostatecznie do cywila po półrocznej dodatkowej służbie w Kwietniu 82′ – wtedy też nabrano nowego rekruta do LWP.
Pobór Wiosna 80′ wyszedł po trzech dodatkowych miesiącach w wojsku dopiero w Lipcu 82′. Pobór kwiecień 81′ był przez rok czasu najmłodszym rocznikiem w LWP…..A tam „w pi…. i na gaz”