15 komentarzy

    1. piekarnie to same są nieuczciwe wciskając nam chleb z ciasta mrożonego… zresztą różnica jest taka ze bochenek z piekarni to cały moglbym zjesc i dalej czułbym niedosyt a z robionego chlebka w domu ukroje 4 pajdy i jestem syty 🙂

  1. Moja mama piekła w blaszkach 7 chlebów na raz (3 duże i 4 wąskie długie) w piecu chlebowym raz w tygodniu. Ciekawe, że z każdego pieca chleb zupełnie inaczej smakował. My również piekliśmy dawniej chleb na zakwasie w piekarniku. Jednak piekarnik to nie piec a mąka ma też swoje ciemne strony… 🙂 Szwarną babcię pozdrawiamy – mało teraz takich babć po wsiach.

Skomentuj Joanna Headczyk Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *