Hasło „PiS, PO, jedno zło” jest hasłem tyleż chwytliwym, co głupim – każde z tych ugrupowań ma do zaoferowania Polsce inny rodzaj katastrofy.

Chciałoby się oczywiście, żeby do wyboru było dobro, ale doświadczenie uczy, że przeważnie trzeba wybierać między złem większym i mniejszym. Rozważmy więc, jakim złem grozi Polsce przegrana PiS w najnowszych wyborach, a jakim – jego wygrana.

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0