Jeśli zastanawiacie się, na co liczył Putin, to między innymi na gotowość do zdrady. Gotowość Zachodu do zdrady Ukrainy, i gotowość Polaków do zdrady Polski. Przeliczył się – ale ostatnie dni pokazały, że niewiele.
+1
+1
+1
+1
+1
+1
Dobry temat – z jednym dodatkiem: proszę koniecznie namówić pajacyka Szymusia, by udał się pod Warszawę do Tworek i poddał się dogłębnemu badaniu w kierunku posiadania przez niego wszystkich dostępnych człowiekowi klepek. Ok?