Szkoda że Pana Jana Pospieszalskiego nie będziemy mogli oglądać,ponieważ tematy spotkań były ciekawie przygotowane i zawsze aktualne ważkie problemy.Ale belkę rzuconą pod nogi tym bardziej trzeba podnieść z jeszcze większym zapałem a na pewno przyniesie właściwy skutek.Pozdrawiam,sercem jestem z Panem.Do rychłego zobaczenia z ciekawym materiałem.
Szkoda że Pana Jana Pospieszalskiego nie będziemy mogli oglądać,ponieważ tematy spotkań były ciekawie przygotowane i zawsze aktualne ważkie problemy.Ale belkę rzuconą pod nogi tym bardziej trzeba podnieść z jeszcze większym zapałem a na pewno przyniesie właściwy skutek.Pozdrawiam,sercem jestem z Panem.Do rychłego zobaczenia z ciekawym materiałem.