4 komentarze

  1. Panowie , przestanie byc dziecmi w piaskownicy i zacznijcie , pomimo roznic , działać razem w imię osiągnięcia wspólnego celu.

  2. Już prof. Wolniewicz na to zwracał uwagę, że „wolność do” jest błędem logicznym. Wolność może istnieć tylko OD czegoś (np. od opresji, od uwięzienia itp). Tzw „wolność do” to perwersyjne określenie „prawa do”. Tak jak nie ma „prawa od…” tak samo nie ma „wolności do…” Podobnie kretyńskie jest mówienie o „wolności pozytywnej” i „wolności negatywnej”. To tak jak nazywanie nienawiści „miłością pozytywną”. A miłość – „nienawiścią negatywną”. Zupełnie niepotrzebny jest ten zamęt semantyczny.

  3. Nie istnieje prawdziwa an i fałszywa definicja. Definicje są z założenia UMOWNE. Można się umówić, że „słowo” woda oznacza ogień, a słowo „ogień” będzie oznaczać wodę. O ile się zgodzimy co do tych słów, to będzie możliwa komunikacja. Definicja nie jest żadnym opisem rzeczywistości. Np. definicja „A to B” nic nie mówi o rzeczywistości. Karoń myli logikę z epistemologią. Logika to tylko rachunek na symbolach. Logika jest częścią matematyki. Zgodnością osądu z rzeczywistością zajmuje się epistemologia. Ona zajmuje się kwestiami prawdy, czyli tego na ile dany osąd jest zgodny z rzeczywistością. Zarówno Korwin jak i Karoń mają braki filozoficzne (Karoń większe).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *