W Polsce pojawia się coraz więcej głosów mówiących, iż powinniśmy politycznie współpracować z Rosją.

Musimy jednak pamiętać, że prawosławie to nie chrześcijaństwo, a Rosja po odejściu z urzędu Władimira Putina jest państwem całkowicie nieprzewidywalnym. Kto przejmie po nim władzę? Czy dojdzie do anarchizacji życia społecznego? Czy Rosja rozpadnie się? Kto przejmie kontrolę nad rosyjskim potencjałem nuklearnym?
Dr Stanisław Krajski

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *