Co ma ciekawego do powiedzenia? Posłuchajmy
Robert Winnicki zaorał bankstera Petru ws. strefy euro! „EIN VOLK! EIN EURO!” (jeden naród, jedno euro)
Piotr Apel – wejście do strefy EURO NIE MA ŻADNYCH EKONOMICZNYCH PODSTAW!
https://www.youtube.com/watch?v=jX6mADl_Fpo
+1
+1
+1
+1
+1
+1
Ten euroburdel nadaje się do likwidacji.
najwidoczniej folksdeuch odebral wyplate
Ten facec ma coś z deklem…
Czy ten „dr nauk ekonomicznych” przypadkiem nie namawiał Polaków na kredyty we frankach? Wszyscy wiedzą jak to się skończyło. Jednak noszenie teczki za Balcerowiczem nie zastąpi ciężkiej pracy na uczelni. Skoro tak gorąco na Euro namawia pruska agentura to może faktycznie to jest prawdą, że Niemcy zaczęli drukować marki i jak reszta frajerów przyjmie Euro jako walutę z dnia na dzień obudzą się z ręka w nocniku, bo „bundesbank” zmieni politykę monetarną. Tak przecież kiedyś zrobił bank Szwajcarii, usztywnił kurs frak-euro i co, kto im podskoczył?
Petru juz raz namawial do kredytow we frankach …
Zdrajca.
Rzecz pierwsza – to, na co zwrócił uwagę pan poseł Apel – w tym momencie z ekonomicznego punktu widzenia, jesteśmy za słabi, by mieć szanse skorzystania z przynależności do strefy Euro.
Rzecz druga – pan poseł Petru widzi strefę Euro przez różowe okulary – mamy zyskać, bo rzekomo strefa Euro jest bezpieczniejsza i lepiej zarządzana. Czyżby? Przykłady można mnożyć, np. Grecja, Hiszpania, że strefa Euro wcale nie jest idealny mechanizm. W tym wypadku wręcz trzeba powiedzieć odwrotnie – od tak zarządzanej strefy Euro uchowaj nas Panie Boże!
Rzecz trzecia – czemu NIKT, absolutnie NIKT przy rozmowie o wejściu do strefy Euro nie mówi nic o kursie na podstawie którego dokonana byłaby wymiana złotówek na eurasie? To powinna być rzecz priorytetowa!
Wreszcie rzecz czwarta – system naczyń połączonych, jakim jest strefa Euro jest korzystny w dobie prosperity. Ale w dobie kryzysu wyciek z choćby jednego z naczyń, powoduje stratę całego układu! W takiej sytuacji korzystniej jest jednak zostać na uboczu, tym bardziej, że kryzys mamy ostatnio coraz częściej i coraz dłużej, a okresy rozwoju coraz słabsze i krótsze.
I na koniec piąte – wejście do strefy Euro to kolejny stopień zrzekanai się niepodległości Polski – nawet jeśli będziemy mieć silniej rozwijającą się gospodarkę od innych krajów eurolandu, to wystarczy, że w EBC ktoś postanowi dodrukować więcej pieniędzy – inflacja rozlewa się na wszystkich, a na tych, którzy kapitał wytwarzają(pracodawcy, pracownicy) najbardziej.
I nie będzie sir Richarda, tylko you Rysiu
Petru, jak ci się nie podoba to wracaj do Rumunii i zapomnij że trzecia (a może druga) demokracja an świecie złociście promieniuje nawet w obliczu pseudo obrońców demokracji takich jak ty.
Nic ciekawego nie ma do powiedzenia to imbecyl
Moim zdaniem najważniejszą sprawą jest to, że w Polsce jest za mało lekarzy psychiatrów. Dlatego też żaden z nich nie dotarł jeszcze do tego cudaka petru, żeby zaaplikować mu jakąś skuteczną terapię.