Teraz tworzą antykościół. Gdzie ratunek?
Przepraszam, a kimże jest ów „pan zieliński”?! Bo jakoś go nie kojarzymy.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Nazwa *
Adres e-mail *
Przepraszam, a kimże jest ów „pan zieliński”?! Bo jakoś go nie kojarzymy.