W czasie trwania Powstania Warszawskiego jedyną względnie bezpieczną drogą komunikacji i ewakuacji były warszawskie kanały, zbudowane przez Williama Lindleya. Droga była przekleństwem i zbawieniem dla powstańców Warszawy.

Wszyscy Ci, którzy w trakcie walk trafili do podziemnego labiryntu, wspominają je jako jedno z najstraszliwszych miejsc. Brud, ciemność, krzyki, szczury, wpuszczane paliwo i Niemcy nad głowami. To czekało tych, którzy chcieli być bezpieczni.

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *