Czy kogoś jeszcze interesuje nasze zdanie?

W Polsce od tygodni tematem, od którego rozpoczyna się rozmowy jest pytanie o przyjęcie określonego medykamentu. Kościół – choć dwuznacznie – zaznaczył, że możliwość jego przyjęcia uzależniona jest od tego czy godzi się na to nasze sumienie. Dlaczego nikt z jego przedstawicieli nie mówi o tym głośno?


Dr Stanisław Krajski