..czyli gdy odrzucę wszystko to co przez około 15 wieków pielęgnowane było na poziomie wycinania w pień ( oczywiście imię Chrystusa ) innych cywilizacji, utrzymywania poglądu,że Ziemia jest płaska lub tego ,że nie wolno ingerować w tkankę ludzką ( wszelkiego rodzaju eksperymenty medyczne ) ponieważ w środku jest tylko dusza, palenie wiedzących kobiet ( tzw wiedźm ) na stosie i tym podobne brednie budujące rzekomo naszą kulturę, nie wspominając już o hiszpańskim wykradaniu złota dla Watykanu przez Corteza i inkwizycji..miało by mnie zmotywować tylko tym,że w pod koniec XX wieku papiestwo powiedziało jakieś tam ” przepraszam „.
Więc to ja przepraszam najmocniej , ale budowanie świadomości społecznej na poziomie religijnym ( w tym przypadku katolicyzmu ) jest tak amo żałosne jak islam , czy tez inne brednie na tym szczeblu.
To ,że wierzę w „Stwórcę ” ,lecz nie praktykuję praktyk powiązanych z jakąkolwiek ze znanych religii …znaczy, że jestem ateistą lub jakimś innowiercą? MASAKRA !!! … islam , katolicyzm i inne „indywidualne ” poglądy danych grup społecznych powinny być niczym innym , jak tylko sferą „prywatną ” ich interpretacji „absolutu” i nie narzucać się w ogólnej strukturze.
xxx – no świetny podpis, trzy niewiadome w jednym równaniu. Pewnie strasznie maskujesz się, żeby nie dopadł cię …Watykan ? No tak, Zulusi wiedzieli , że Ziemia jest okrągła, popierali ich również Papuasi i Maorysowie ale Kościół palił książki Zulusów , Buszmenów i Papuasów ? Zaś Maorysów nie dopuszczał do głosu. Jeszcze dodaj, że Kościół spowodował, że dopiero w XXIw upowszechniły sie komórkowe telefony i przez 20 wieków wstrzymywał rozwój tych telefonów.
a u Jezuitów wystawiono zwłoki masona by odc mu cześć.
..czyli gdy odrzucę wszystko to co przez około 15 wieków pielęgnowane było na poziomie wycinania w pień ( oczywiście imię Chrystusa ) innych cywilizacji, utrzymywania poglądu,że Ziemia jest płaska lub tego ,że nie wolno ingerować w tkankę ludzką ( wszelkiego rodzaju eksperymenty medyczne ) ponieważ w środku jest tylko dusza, palenie wiedzących kobiet ( tzw wiedźm ) na stosie i tym podobne brednie budujące rzekomo naszą kulturę, nie wspominając już o hiszpańskim wykradaniu złota dla Watykanu przez Corteza i inkwizycji..miało by mnie zmotywować tylko tym,że w pod koniec XX wieku papiestwo powiedziało jakieś tam ” przepraszam „.
Więc to ja przepraszam najmocniej , ale budowanie świadomości społecznej na poziomie religijnym ( w tym przypadku katolicyzmu ) jest tak amo żałosne jak islam , czy tez inne brednie na tym szczeblu.
To ,że wierzę w „Stwórcę ” ,lecz nie praktykuję praktyk powiązanych z jakąkolwiek ze znanych religii …znaczy, że jestem ateistą lub jakimś innowiercą? MASAKRA !!! … islam , katolicyzm i inne „indywidualne ” poglądy danych grup społecznych powinny być niczym innym , jak tylko sferą „prywatną ” ich interpretacji „absolutu” i nie narzucać się w ogólnej strukturze.
xxx – no świetny podpis, trzy niewiadome w jednym równaniu. Pewnie strasznie maskujesz się, żeby nie dopadł cię …Watykan ? No tak, Zulusi wiedzieli , że Ziemia jest okrągła, popierali ich również Papuasi i Maorysowie ale Kościół palił książki Zulusów , Buszmenów i Papuasów ? Zaś Maorysów nie dopuszczał do głosu. Jeszcze dodaj, że Kościół spowodował, że dopiero w XXIw upowszechniły sie komórkowe telefony i przez 20 wieków wstrzymywał rozwój tych telefonów.