Gadowski już zszedł na psy. Kiedyś go ceniłem, czytałem, lubiłem słuchać, ale gdzieś w trakcie pandemii coś mu odbiło, a dzisiaj to już coraz częściej zbiera mnie na pawia, gdy słucham jadu tryskającego z ust Gada. Tempo narastania jego nienawiści do PiS jest tak potężne, że wkrótce będzie on dostawał większej furii niż sam folksdojcz Tusk. Gadowski mnie już nie interesuje, bo naprawdę nie mam cierpliwości słuchać kolejnych bzdur powstających w jego chorym umyśle. To strata czasu, a ten jego ROP ucierpi i skończy się szybciej niż myślicie
Gadowski już zszedł na psy. Kiedyś go ceniłem, czytałem, lubiłem słuchać, ale gdzieś w trakcie pandemii coś mu odbiło, a dzisiaj to już coraz częściej zbiera mnie na pawia, gdy słucham jadu tryskającego z ust Gada. Tempo narastania jego nienawiści do PiS jest tak potężne, że wkrótce będzie on dostawał większej furii niż sam folksdojcz Tusk. Gadowski mnie już nie interesuje, bo naprawdę nie mam cierpliwości słuchać kolejnych bzdur powstających w jego chorym umyśle. To strata czasu, a ten jego ROP ucierpi i skończy się szybciej niż myślicie