To ten ksiądz,”który może z każdym”? Ten, który robił klakę(PR) agentowi WSI w randze prezydenta Polski? Wspierał oprawcę ojców, by nakarmić ich dzieci. Pokrętna, daleka od katolickiej logika.
„Nie chcesz być biedny, zostań znanym kardiologiem zamiast sprzątaczką!”- proste! 😉 Niby ksiądz a mentalność filuta! Nie widzi w społeczeństwa miejsca dla mniej zdolnych, słabszych intelektualnie. Dobrobyt dla niego to nie współdziałanie w ramach Narodu zdolniejszych, zaradniejszych ze słabszymi, a ciągłe spychanie pod siebie mniej zaradnych. Bycie lepszym niż inni, gorsi. Nie widzi problemu w ZUS, złym prawie gospodarczym. Nie widzi problemu w zgniłej klasie politycznej, bo ta, zawsze przygarnie tak elastycznego klauna od prostackiego PR.
Wymusić na rządzie zakaz finansowania kościoła z budżetu państwa i o tę kwotę pomniejszyć podatki. Wówczas będziemy trochę więcej zarabiać. Szacuje się, że państwo finansuje kościół w zakresie 4-14mld zł rocznie. „Szacuje się”, bo rząd nie podaje żadnych statystyk a te wydatki są rozproszone po gminach, parafiach i powiatach.
Dosyć mała skala oszczędności jak za cenę odcięcia od pryncypiów Narodu i Państwa Polskiego. Tak pan w domu wychowano? Zgaduję, nie był on polski? Pan z daleka?
To ten ksiądz,”który może z każdym”? Ten, który robił klakę(PR) agentowi WSI w randze prezydenta Polski? Wspierał oprawcę ojców, by nakarmić ich dzieci. Pokrętna, daleka od katolickiej logika.
„Nie chcesz być biedny, zostań znanym kardiologiem zamiast sprzątaczką!”- proste! 😉 Niby ksiądz a mentalność filuta! Nie widzi w społeczeństwa miejsca dla mniej zdolnych, słabszych intelektualnie. Dobrobyt dla niego to nie współdziałanie w ramach Narodu zdolniejszych, zaradniejszych ze słabszymi, a ciągłe spychanie pod siebie mniej zaradnych. Bycie lepszym niż inni, gorsi. Nie widzi problemu w ZUS, złym prawie gospodarczym. Nie widzi problemu w zgniłej klasie politycznej, bo ta, zawsze przygarnie tak elastycznego klauna od prostackiego PR.
Wymusić na rządzie zakaz finansowania kościoła z budżetu państwa i o tę kwotę pomniejszyć podatki. Wówczas będziemy trochę więcej zarabiać. Szacuje się, że państwo finansuje kościół w zakresie 4-14mld zł rocznie. „Szacuje się”, bo rząd nie podaje żadnych statystyk a te wydatki są rozproszone po gminach, parafiach i powiatach.
Dosyć mała skala oszczędności jak za cenę odcięcia od pryncypiów Narodu i Państwa Polskiego. Tak pan w domu wychowano? Zgaduję, nie był on polski? Pan z daleka?