Rosja od wieków jest państwem bandyckim, wyłamującym się z podstawowych zasad współpracy miedzy państwami i narodami. Dla realizacji jej zamiarów zdobycia władzy nad światem, służy jej idea m. in internacjonalizacji świata. A więc ma nie być narodów, ma być “człowiek radziecki”, w naszych czasach “człowiek rosyjski” wprowadzający “ruski mir” .A wszystkim tym ma zarządzać “najwspanialsze państwo” świata czyli rosja – obojętne jaka by nie była. Dlatego też nadal, jak od zawsze organizowane są przez rosje w poszczególnych państwach w Europie rosyjskie jaczejki typu fundacji “otwarty dialog”, które, jak wspomniał redaktor Gadowski, stosują m. in. dywersję. Jak to wyglądało przed II. wojną światową obrazuje literatura, np. książka pt. Krwawa Luna – historia jednej z najdzikszych funkcjonariuszek komunistycznych w powojennej Polsce – luny brystygierowej. Poczytajmy, a zrozumiemy m. in. to, co się dzieje obecnie w Polsce.
Rosja od wieków jest państwem bandyckim, wyłamującym się z podstawowych zasad współpracy miedzy państwami i narodami. Dla realizacji jej zamiarów zdobycia władzy nad światem, służy jej idea m. in internacjonalizacji świata. A więc ma nie być narodów, ma być “człowiek radziecki”, w naszych czasach “człowiek rosyjski” wprowadzający “ruski mir” .A wszystkim tym ma zarządzać “najwspanialsze państwo” świata czyli rosja – obojętne jaka by nie była. Dlatego też nadal, jak od zawsze organizowane są przez rosje w poszczególnych państwach w Europie rosyjskie jaczejki typu fundacji “otwarty dialog”, które, jak wspomniał redaktor Gadowski, stosują m. in. dywersję. Jak to wyglądało przed II. wojną światową obrazuje literatura, np. książka pt. Krwawa Luna – historia jednej z najdzikszych funkcjonariuszek komunistycznych w powojennej Polsce – luny brystygierowej. Poczytajmy, a zrozumiemy m. in. to, co się dzieje obecnie w Polsce.