Bardzo lubie sluchac Pana Karonia, bo swoimi opowiadaniami pokazuje on swiat, jaki mogl byc, ale nie jest poprzez to, jak ludzkosc poczynila rozne wybory. Gdyby Pan Karon to czytal, to jedna prosba, aby opowiesci Pana poza wywodem czysto teoretycznym mialy w sobie wiecej konkretnych historycznych przykladow I sytuacji, tak zeby tym
mniej tegim umyslowo, jak ta co pisze, pomoc te wszystkie koncepcje lepiej sobie przyswoic. Np. tu Pan mowi, ze kapitalizm zmusil czlowieka do pracy I storzyl taki swiat, ze ten kto nie pracuje umiera z glodu. Ale mi od razu przyszly takie przyklady do glowy, jak czworaki biedoty I chlopow pracujacych w panskim dworze, tak jak to pokazane w „Nocach I dniach” Dabrowskiej lub rogatki Warszawy pelne brudnej biedoty, gdzie Wokulki chodzi w „Lalce” — przeciez ta biedota warszawska czy chlopska na wsiach istniala zawsze dlugo zanim nastal kapitalizm. Zawsze tak bylo, ze ten kto nie pracowal byl biedny I nic nie mial, dlatego przydaly by sie u Pana konkretne przyklady z historii, zeby sluchac mogl sobie lepiej to wszystko wyobrazic i przyswoich. Gdyby ktos mial dojscie do Pana Karonia, to serdecznie prosze przekazac mu te prosbe od zyczliwej sluchaczki.
Bardzo lubie sluchac Pana Karonia, bo swoimi opowiadaniami pokazuje on swiat, jaki mogl byc, ale nie jest poprzez to, jak ludzkosc poczynila rozne wybory. Gdyby Pan Karon to czytal, to jedna prosba, aby opowiesci Pana poza wywodem czysto teoretycznym mialy w sobie wiecej konkretnych historycznych przykladow I sytuacji, tak zeby tym
mniej tegim umyslowo, jak ta co pisze, pomoc te wszystkie koncepcje lepiej sobie przyswoic. Np. tu Pan mowi, ze kapitalizm zmusil czlowieka do pracy I storzyl taki swiat, ze ten kto nie pracuje umiera z glodu. Ale mi od razu przyszly takie przyklady do glowy, jak czworaki biedoty I chlopow pracujacych w panskim dworze, tak jak to pokazane w „Nocach I dniach” Dabrowskiej lub rogatki Warszawy pelne brudnej biedoty, gdzie Wokulki chodzi w „Lalce” — przeciez ta biedota warszawska czy chlopska na wsiach istniala zawsze dlugo zanim nastal kapitalizm. Zawsze tak bylo, ze ten kto nie pracowal byl biedny I nic nie mial, dlatego przydaly by sie u Pana konkretne przyklady z historii, zeby sluchac mogl sobie lepiej to wszystko wyobrazic i przyswoich. Gdyby ktos mial dojscie do Pana Karonia, to serdecznie prosze przekazac mu te prosbe od zyczliwej sluchaczki.
Katolicyzm bazuje na złodziejstwie? 🙂 Nie dziwne, że tacy księża w złocie