Przegląd Prasy: WO, Newsweek i Tygodnik Solidarność
+1
+1
+1
+1
+1
+1
Przegląd Prasy: WO, Newsweek i Tygodnik Solidarność +1 0 +1 0 +1 0 +1 0 +1 0 +1 0 Facebook Twitter Email
Przegląd Prasy: WO, Newsweek i Tygodnik Solidarność +1 0 +1 0 +1 0 +1 0 +1 0 +1 0 Facebook Twitter Email
Polecam tym kobietom nr. 52 „Zeszytów Oświęcimskich” – znajdują się tam dokładne opisy połączone ze skanami niemieckich dokumentów określających szczegółowe wytyczne odnośnie wprowadzania aborcji na obszarze Generalnej Guberni oraz innych terenach wschodnich: zagłada ludności polskiej została w latach ’40-tych skrupulatnie nakreślona przez hitlerowskich speców od inżynierii społecznej i miała przebiegać niemal dokładnie tak, jak postulują te „panie” – to jest wprost nie do wiary, że ten sam model utylizacji ludzi wprowadzany jest obecnie na różowych sztandarach brukowców i z uśmiechem na ustach – nie do wiary, do jakiego poziomu umysłowego zostało sprowadzone polskie społeczeństwo 🙁
Te kobiety na okladkach z napisem „Abortion is ok” to powielenie akcji, ktora w Stanach promowala i zdaje sie stale to robi, znana feministka Gloria Steinem. Ten sam mocny, cyniczny ton I tupet. Pracowalam dwa lata temu w sklepie z ubraniami w Redmond (k/Seattle), „Land’s End”, gdy pewnego tygodnia nowy katalog wiosenny przyszedl i ku naszemu oslupieniu, mial wlasnie podobna do tej tu polskiej wkladke z Gloria w Tshirt „I had an Abortion” (Mialam aborcje”). Po protestach wyslanych do zarzadu kompanii, nastal dylemat, trzeba rzucic te prace; ale o dziwo tylko po trzech dniach nadszedl z kompanii odgorny prikaz — Wszystkie katalogi natychmiast wyrzucic do smieci, co z miejsca bylo zrobione. Co sie potem okazalo, w Land’s End, fabryce z Wisconsin, znanej z kolorowych ubran dla kobiet i dzieci, nastala nowa CEO Wloszka z Europy i to ona narzucila ten slogan i rozkrecila te kampanie promujaca aborcje zatrudniajac znienawidzona feministke Steinem. Krytyka tej kampanii i potezny napor telefonow i emaili zmusily Board of Directors do wycofania z miejsca ohydnej sprawy. Widzac teraz tak podobne Polskie kobiety chwalace sie aborcja, przyszla mi na mysl ta sprawa sprzed dwoch lat i pytanie — czyzby jedna i ta sama reka kreowala i kreuje te kampanie pro-aborcyjne dookola swiata? Bo one wszystkie sa bardzo podobne.