Zacznijmy od spiętrzenia rozmaitych antypolskich akcji, podjętych w ostatnim czasie przez Niemców i ośrodki znajdujące się pod ich wpływem tak intensywnie, że tylko ktoś naiwny może wierzyć w przypadkowość tego wzmożenia. W istocie, mamy właśnie do czynienia z ofensywą nie dość, że równoległą do rosyjskiej, to znacznie bardziej niż dotąd niebezpieczną. Na czym to niebezpieczeństwo polega, najłatwiej objaśnić przez analogię, przypominając, jak zakończył się historyczny pakt Ribbentrop-Mołotow
+1
+1
+1
+1
+1
+1
Dziękuję za świetny felieton. I przyznam, że takie felietony to balsam na moją i większość, jak sądzę Narodu zbolałe wątroby, albowiem w kacapstwo i niemczyznę należy walić jak w bęben. I nie patyczkować się z odwiecznymi naszymi wrogami. Pozdrawiam, jak najserdeczniej.