Gdyby wybrał się do Europy wtedy, gdy nadciąga potężny huragan, jaki byłby z niego prezydent? Co powiedzieli by Polacy, gdyby u nas podczas klęski żywiołowej prezydent wybrał się za ocean z wizytą? Nie odwołano wizyty tylko odbędzie się w innym terminie.
Daje do myślenia !
Gdyby wybrał się do Europy wtedy, gdy nadciąga potężny huragan, jaki byłby z niego prezydent? Co powiedzieli by Polacy, gdyby u nas podczas klęski żywiołowej prezydent wybrał się za ocean z wizytą? Nie odwołano wizyty tylko odbędzie się w innym terminie.