pociągnięci politurą naszej kultury tworzą getta niewidoczne, które my widzimy jako układy, kasty, koterie, kartele – czyli jako grupy planujące przechwytywanie określonych działów państwa po to, by stworzyć w nich swoje rewiry. Państwo wielokulturowe zamienia się w agregat enklaw
Sama prawda! Cieszy wielu że te u nas komusze popaprańcy mogą się dowiedzieć jak jest !
Kłamców należy bić po pysku!
pociągnięci politurą naszej kultury tworzą getta niewidoczne, które my widzimy jako układy, kasty, koterie, kartele – czyli jako grupy planujące przechwytywanie określonych działów państwa po to, by stworzyć w nich swoje rewiry. Państwo wielokulturowe zamienia się w agregat enklaw