Tragiczny wypadek w Stalowej Woli, spowodowany przez pijanego kierowcę z zabranym prawem jazdy, wygenerował ogromne emocje.

Mnożą się żądanie surowych kar, konfiskowania samochodów, bezlitosnego egzekwowania, media to podkręcają w pogoni za klikalnością i oglądalnością, rząd też się sroży i wychodzi naprzeciw ze swymi obietnicami… Ale, tak szczerze – ile już razy tak było? Za tydzień wszyscy o sprawie zapomną i nikt nie żadnym systemowym poprawianiu bezpieczeństwa na drogach nawet się nie zająknie, dopóki znowu nie zdarzy się coś, co zbulwersuje tzw. opinię publiczną.
Rafał Ziemkiewicz

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *