19 marca 2024

Jeżeli się nie ockniemy, czeka nas upadek

0

Stanisław Michalkiewicz mówi dlaczego nasi umiłowani dygnitarze kochają bezgranicznie Ukrainę, a Białorusią się brzydzą.


Zdaniem Pana Stanisława dzieje się tak dlatego, że życzy sobie tego nasz najdroższy sojusznik – Stany Zjednoczone. Wypowiada się ponadto na temat nacjonalizmu żydowskiego, w kontekście sporów politycznych w Polsce, sytuacji białych w RPA, sytuacji w Stanach Zjednoczonych i Szwecji. Mówi, czym jest dla niego sformułowanie homofobia, lgbt, wspominając przy tym Antonio Gramsciego.