Katastrofa zarządzania, czyli upośledzenie inteligenckie

Dwie niedawne komunikacyjne porażki rządzących (kłamstwa w sprawie rakiety w Wyrykach i inba wokół próby zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie) warto potraktować jako okazję do refleksji znacznie ważniejszej niż partyjne przepychanki. Tym bardziej, że opozycja w kwestii nieporadności z zarządzaniu krajem nie jest wcale lepsza. Przyczyna, dla której nie potrafimy wyciągnąć naszego kraju z obecnego stanu ma głębokie kulturowe i historyczne przyczyny

+1
2
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

   

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *