Maciej Maleńczuk, oprócz podśpiewywania, niezdrowo podnieca się polityką. Skarży się, że ze sceny rzuca dowcipami (pewnie jakieś kuplety) a jego publiczność śmiać się z tego nie chce…
W związku z tym zapowiedział, że sam jeden jest w stanie i powstrzyma… tegoroczny Marsz Niepodległości: „nie pozwolę im przejść”. Poczekamy, zobaczymy, a dla zapiewajły dobra rada – nie strasz, nie strasz…
+1
+1
+1
+1
+1
+1
A w ogóle co to jest maleńczuk, bo zupełnie nie kojarzę. Panie Leszku Żebrowski – czy nie ma poważniejszych tematów niż to, co wyrzucił z otworu gębowego jakiś tam maleńczuk?