Jakoś mnie pan nie przekonał. Nie ma szans na dziś, by Ukraina połączyła się z Polską. To wie każde dziecko. A książeczki na pewno nie zakupię. A co do Ukraińców – jest ich pełno w mojej miejscowości – pracują, zarabiają nawet kupują mieszkania. I co z tego? Nie było do tej pory incydentów z Ukraińcami. Pewnych rzeczy pan po prostu nie rozumie.
Jakoś mnie pan nie przekonał. Nie ma szans na dziś, by Ukraina połączyła się z Polską. To wie każde dziecko. A książeczki na pewno nie zakupię. A co do Ukraińców – jest ich pełno w mojej miejscowości – pracują, zarabiają nawet kupują mieszkania. I co z tego? Nie było do tej pory incydentów z Ukraińcami. Pewnych rzeczy pan po prostu nie rozumie.