Nie wolno mówić źle o bardzo wielu grupach, narodach, instytucjach, rejonach świata i ich mieszkańcach.
Nie wolno mówić w ogóle o pewnych cechach typowych dla wielu z nich.
Nie wolno nawet myśleć w sposób inny, niż narzucany przez tzw. polityczną poprawność.
Wolno za to mówić dowolne kłamstwa na temat Polski i Polaków.
Bo to zostało przez „salon” uznane za zachowanie właściwe i godne pochwały.
+1
2
+1
+1
1
+1
+1
+1