Dwa lata minęło od śmierci Macieja Parowskiego, dla znajomych i przyjaciół „Parówkarza” – wieloletniego selekcjonera działu polskiego „Fantastyki” i „Nowej Fantastyki”, jej redaktora naczelnego, entuzjasty komiksu, krytyka filmowego, pisarza i publicysty. A przede wszystkim – protektora i opiekuna (fakt, nie zawsze w tej roli chcianego, ale nie poddającego się zniechęceniu) całego pokolenia polskich pisarzy. W tym wielu takich, którzy wydrukowali tylko pierwszy, debiutancki tekst, stając się częścią zjawiska, jakie wykreował.

Rafał Ziemkiewicz

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *