Nazywani są „prawą ręką” Kościoła. Tajemniczy Rycerze Kolumba, choć z założenia apolityczni, nie tylko w Polsce, chętnie angażują się w politykę.
Mimo, że formalnie ich domeną jest działalność charytatywna, prowadzą wiele czysto biznesowych przedsięwzięć, a w ich władaniu są np. firmy ubezpieczeniowe. Niepokojące są również związki Rycerzy Kolumba z masonerią.
Warto dodać, że w Polsce z zakonem Rycerzy Kolumba związani byli (są) nie tylko politycy PiS, ale i PO.
+1
+1
+1
+1
+1
+1
W trzymanej w ręku przez profesora książce, wykazie tajnych stowarzyszeń – opisano stowarzyszenie jawne, co już jest poszukiwaniem sensacji i manipulacją. Informacje w niej pochodzą z artykułu prasowego z 1913 r. Po 110 latach, w erze informacyjne,j wypadałoby zweryfikować i skompletować informacje, również od samych KoFC. (Sam profesor przyznał, że dawno nie zaglądał na ich oficjalną stronę). Dowiedziałby się, że w Polsce nie zajmują się działalnością ubezpieczeniową, a działalność taka w USA jest legalna i jawna.
Jaka jest wartość książki profesora z 2018 o masonerii, gdy oparł swe źródła na wątpliwych stronach internetowych, które już nie istnieją? Czy to jest warsztat naukowy osoby z tytułem doktora?
I na koniec, beznadziejna wrzutka o oficjalnym koncercie i jednym z oficjalnych gości, która zamierzenie bądź nie – gdy padnie na grunt oszołomstwa, może godzić w imię Św. Papieża Jana Pawła II.
Wobec kogo zatem należy zachować ostrożność i patrzeć mu na ręce?…
Panie Krajski! Opowiadasz Pan takie bzdury, że naprawdę wstyd! Są tylko dwie możliwości: albo w ząb nie rozumie Pan amerykańskiej rzeczywistości, albo świadomie manipuluje Pan „faktami”, by pasowały do Pańskiej tezy. A wystarczyłoby po prostu zapytać u źródła. Pierwsza polska rada Rycerzy Kolumba została założona w Phoenix i to nasi członkowie pomagali zakładać Rycerstwo Kolumba w Polsce. Wystarczyłoby zapytać. Albo po prostu poczytać ze zrozumieniem materiały dostępne w Internecie w języku angielskim, zrozumieć kontekst historyczny, zobaczyć kim był ksiądz McGivney (założyciel Rycerstwa, nawiasem mówiąc beatyfikowany Kościoła Katolickiego). Opowieści o tym, że w USA Rycerze Kolumba „sprzedają ubezpieczenia na prawo i lewo” (cytat z Pańskiej wypowiedzi) mają się nijak do faktów. A robienie zarzutów z tego, że katolicka organizacja prowadzi działalność biznesową która jest wysokiej jakości i przynosi zyski? Cóż… powiem tak: tylko Polsce ktoś może uczynić z tego zarzut. Jakby co – to zapraszam do Phoenix, chętnie podyskutujemy.