Stanisław Michalkiewicz o „armii dobroczyńców państwowych” i podstawowej różnicy między pracą pożyteczną a niepożyteczną

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

2 komentarze

  1. widać jak dalece ci ludzie odbiegli od zdrowego dekalogu,jak to dobrze że ich władza się kończy ale nie ustawajmy w modlitwach

  2. Panie Michalkiewicz zapewne nie jadł pan nigdy chleba suchego lub maczanego w wodzie i w chwilach dostatku posypanego cukrem , a dziś stać wielu rodziców na kupienie loda dziecku właśnie dzięki 500+

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *