Stanisław Michalkiewicz o tym, w jaki sposób ludzie stojący za Hołownią mogliby go wynieść na piedestał, jeżeli nie będzie miał poparcia społecznego i naród go nie wybierze i czy poprzez Szymona Hołownię byłaby możliwość dogadania się prawo myślących Polaków ze Starymi Kiejkutami
Podobne
Ostatnio poruszane tematy
antychryst bohaterowie Caritas chrzescijanstwo cywilizacja Donald J. Trump elity historia Jacek Ożóg komentarz kościół Kuba Wojewodzki Lech Walesa Leszek Żebrowski media ostrzezenie Pan Nikt podsumowanie pomoc prof. Grzegorz Kucharczyk pytania Rafał Ziemkiewicz raport Stanisław Krajski Stanisław Michalkiewicz Tomasz Samołyk USA zdrowie Żołnierze Wyklęci